Aleksander Niźnikiewicz


Przewodnik górski Stowarzyszenia Europejskich Przewodników Górskich "Lider", należącego do UIMLA (Union of International Mountain Leader Associations) Unii Międzynarodowych Związków Przewodników Górskich.

 

 

 

 

 

 




Współorganizator kursów narciarstwa wysokogórskiego KTN, kierownik tras rajdowych Tatrzańskiego Rajdu Narciarskiego PTTK, uczestnik i organizator wyjazdów alpejskich - zdobywca 14 szczytów czterotysięcznych w tym Mont Blanc. Na nartach spędza około 70 dni w sezonie zimowym, dokonując średnio 30.000 metrów deniwelacji w terenie wysokogórskim.  Aktualnie jest w kadrze instruktorskiej szkoły narciarstwa Freeride Sport i Skionline oraz Skitour School współpracuje Apter 
Organizator Spotkania Narciarzy Wysokogórskich Kalatówki 2007 - 2010.
Założyciel internetowej strony o narciarstwie turystycznym i wysokogórskim, która od 2000 roku jest widoczna w Internecie pod nazwą SKITOUR ON LINE.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Chodź na „foki”, chodź na ski-toury!
https://www.cxo.pl/news/Chodz-na-foki-chodz-na-ski-toury,406429.html

Dla Alka
Wieczór się zbliżał, a nad naszą głową
Wciąż wyrastały prostopadłe ściany,
I wciąż się zdawał oddalać na nowo
Wierzchołek w słońca promieniach kąpany:
Więc trzeba było myśleć o noclegu,
Zanim nas zdradne ciemności zaskoczą
Na skał urwanych przepaścistym brzegu.
Adam Asnyk „Noc nad Wysoką”
Ewa + Sławek
TMB lipiec 2019

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bardzo Ci dziękujemy, że mieliśmy przyjemność poznać Cię i spędzić w Twoim towarzystwie tych kilka chwil,
również za to, że pokazałeś nam piękny świat.
Basia z Tomkiem
TMB lipiec 2019
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

To był mój pierwszy raz w górach i jestem wdzięczna losowi, że to właśnie Ciebie dał mi za przewodnika.
Dziękuję za wspólne przeżyte dni i za cierpliwość i wyrozumiałość.
Iwona
TMB lipiec 2019
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Sprawiasz, że czas z Tobą jest najlepiej wykorzystany. Dodajesz kolorów każdemu dniowi.
Dziękuję za każdą chwilę, za Twój dar, który przekazujesz innym.
Justyna
TMB lipiec 2019
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dzięki za ogarniecie trasy jak należy. Fajną komunikację, klarowność i lekkość.
Cenne nauki i dobry przykład w kwestii ruchu.
Leszek
TMB lipiec 2019
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Alek dni spędzone z Tobą dają siłę i optymizm na lata. Do spotkania na szlaku.
AT
TMB lipiec 2019
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Drogi Alku. Dobrze, że mogłem Cię poznać. Dzięki za wspólnie spędzony czas, bez Twojego profesjonalizmu,
poczucia humoru i osobowości ten wyjazd nie byłby tym samym.
ML
TMB lipiec 2019
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ci siamo divertiti dall inizio alla ferie. Grazie mille.
Stefano
TMB lipiec 2019

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przygodę ze skiturami zaczęłam na kursie w Chochołowskiej 6 lat temu, potem była żarska, Tatry Polskie i Słowackie oraz Monte Rosa. Każdy z wyjazdów z Alkiem jest miłym wspomnieniem dzięki doskonałej organizacji i doświadczeniu przewodnika oraz doborowej grupie uczestników.
Anna 24.02.2019

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dwanaście lat temu z grupą przyjaciół byliśmy na kursie w dolinie Chochołowskiej, od tego czasu jesteśmy zakochani w zimowej górskiej turystyce, często w towarzystwie Olka, polecam i pozdrawiam ! Wojtek 20.02.2019

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pełny profesjonalizm. Dobra atmosfera. Góry z Alkiem to czysta przyjemność i fantastyczna przygoda.
Mariusz 20.02.2019

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Z Alkiem byłem na turach kilka razy. Ale najlepiej pamiętam wyjazd który zafundowałem sobie na urodziny. Alka spokój, olbrzymie doświadczenie górskie i lekkość z jaką przekazuje wiedzę zawsze robią na mnie wrażenie!
Jakub 18.02.2019

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Siła spokoju i lata doświadczeń w połączeniu ze świetną, nowoczesną techniką narciarską. Polecam wycieczki narciarskie z Alkiem - dzięki nim przejechałem większość kultowych tras z przewodnika Oppenheima.
Jacek 17.02.2019

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Polecam wszystkim! Nie tylko początkującym. Tura po polskich Tatrach - popularna Szarlotka Tour (przez niektórych zwana Wiśniówką) smakuje z Aleksander wybornie! Nie mówiąc o Tatra Haute Route.
Eva 16.02.2019

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Doskonały przewodnik z wielką pasją i wielkim doświadczeniem. Wielka siła spokoju i zdrowego rozsądku w górach ! Polecam wszystkim którzy planują zacząć przygodę z górami.
Tomasz 18.01.2019

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Coraz mniej jest miejsc tak pięknych, jak Korsyka... Wyprawa Mare e Monti odkryw...

Właśnie wróciłem z wyprawy ,, Korsyka, Mare e Monti ". Wyjazd był pod każdym względem udany. Urozmaicony program pozwolił na zobaczenie i przeżycie rożnych klimatów życia na tej nadal nieco dzikiej i tajemniczej wyspie. Trekkingi górskie na Capu di Curzu, Capu di Ortu a przede wszystkim wejście szlakiem GR 20 na Monte Cinto to nie tylko wspaniałe górskie widoki ale także dawka adrenaliny związana z satysfakcją wejścia i zdobycia najwyższego szczytu Korsyki. Zwiedzanie uroczych miast wyspy: Bonifacio, Porto-Veccio, Corte to poznanie jej historii i życia codziennego. Mieszkaliśmy w pięknie położonych, blisko plaż i morza hotelach, zapewniających dobry wypoczynek i pyszne a czasami wręcz wyszukane, oryginalne jedzenie, Cały wyjazd był dobrze przygotowany
a o dobrą atmosferę i bezpieczeństwo trekkingu zadbał Alek, bardzo sympatyczny i dobrze zorganizowany przewodnik naszej grupy. Cały wyjazd oceniam jako super przygodę i wszystkim polecam.
08.10.2018 Grzegorz

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Było pięknie :) niesamowite przeżycia, ożywczy kontakt z naturą, zgrana ekipa, świetna atmosfera. Polecam wędrówki po górach z przewodnikiem Aleksander Niźnikiewicz 
12.03.2018 Marta

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Najlepszy sposób na zimowe wakacje :) The best winter holidays. Dziękuję Aleksander Niźnikiewicz
12.03.2018 Agnieszka

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Peter Filipski 
Bardzo jesteśmy zadowoleni z trekkingu z Apterem we wrześniu 2016-go roku dookola Mont Blanc. Program został wypełniony w 100%. Słoneczna pogoda dopisała, tylko przez pol dnia siąpiło. Przewodnicy, Alek I Zbyszek, znali teren doskonale i byli dobrze zorganizowani; zmienili program
by dostosować się do pogody. Widoki wspaniale, odcinki Tour de Mont Blanc, wybrane dla ich atrakcyjności, ani za trudne ani za łatwe, tak by zadowolić uczestników w bardzo różnym wieku,
od 14 lat do ponad 65. Hotele wygodne I czyste, smaczne jedzenie. Uczestnicy sympatyczni
i zdyscyplinowali, miła atmosfera. To nasza pierwsza wyprawa z Apterem ale z pewnością nie ostatnia.
Iza i Piotr, Kanada. 31.10.2016

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Bożena i Marek, Bielsko-Biała Tychy 2016
To już nasz trzeci trekking z Biurem Apter. Jak zawsze trasy ciekawe, z pięknymi widokami, dobrze dobrane. tak aby każdy był zadowolony, organizacja trekkingu bez zarzutu, kierowcy uprzejmi
o dużym profesjonalizmie tak potrzebnym na wymagających górskich drogach. Jednak największe słowa uznania należą się naszemu PRZEWODNIKOWI ALKOWI. Był perfekcyjny w tym co robił, idealnie dobrane tempo marszu, doskonała wiedza o tym jak przygotować się do wędrówki, pomocny w każdym momencie, potrafił zintegrować grupę sympatycznych uczestników. Dziękujemy!!! Podziękowania dla Aptera za kolejny cudowny trekking i prosimy o kolejne, na pewno z radością pojedziemy! Do zobaczenia

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Joanna i Jarosław, Kraków 2016
To był nasz pierwszy trekking z Apterem w Parku Narodowym Gran Paradiso w terminie 07 - 16.08.2016. Alpejskie szlaki fantastyczne, widoki cudowne, wrażenia niezapomniane. Pogoda idealna, współuczestnicy sympatyczni - słowem super. Ale największe słowa uznania należą się naszemu PRZEWODNIKOWI ALKOWI. To dzięki niemu trekking był wspaniałą przygodą. Jego profesjonalizm, doświadczenie, wyczucie potrzeb grupy sprawiły, że wędrówka przez Alpy Graickie była czystą przyjemnością. Idealnie dobierał tempo marszu, a odpoczynki były zawsze
w odpowiednich momentach. Podsumowując trekking był bardzo udany i z pewnością pojedziemy na kolejny z Alkiem i Apterem.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

2017 Ski podsumowanie

 

 

 

 



 

 

Szczęśliwie zakończyłem sezon narciarski!
Byłem na pięciu wyjazdach zagranicznych w Dolomitach dwukrotnie, Wysokich Taurach w rejonie Granatspitze oraz Alpach Retyckich w Ortler – Cevedale. Wędrowałem w Tatrach po polskiej i słowackiej stronie. Na nartach spędziłem 86 dni (17 na "oślich łączkach" w Bukowinie Tatrzańskiej, Plan de Corones i Civetta jeżdżąc pługiem do tyłu, pozostałe 68 dni na skiturach. Zima była w styczniu bardzo mroźna (temperatura powietrza -22 stopnie C, silny mróz uszkodził mi aparat foto marki Ricoh, wszystkie zdjęcia z tego sezonu wykonałem Olympusem Tough TG-4), mało śnieżna, z dużą ilością dni z silnym wiatrem o prędkości około 100 km/h. W lutym i w marcu pojawiały się małe opady śniegu, które były przewiewane przez wiatr tworząc miękkie deski śnieżne. Bardzo duży opad w kwietniu (+150 cm na Kasprowym Wierchu) spowodował nawet na dwa dni 4. wysoki stopień zagrożenia lawinowego. Używałem: butów Dynafit TLT 6 (do podchodzenia i zjazdu zrezygnowałem z plastikowych języków) wiązań Diamir Vipec 12 (w których mam już trzeci najnowszy model przodów - poprzednie nie były doskonałe w zapinaniu buta, w tym roku dwukrotnie zawiodły tyły wiązań - nie mogłem zapiąć ich do jazdy, pomogło polewanie gorącą herbatą z termosu!!!), nart Movement Response X-Series o długości 177 cm i fok Pomoca Adventure Glide oraz odzież firmy Mammut Eiger Extreme. Na rękach miałem rękawice legendarnej szweckiej firmy Hestra 1936 Army Leather Abisko, w których po 10 dniach użytkowania rozpruł się jeden szew. Od kilku sezonów używam doskonałych dwuczęściowych kijków Backcountry Trall firmy Komperdell z największymi, skórzanymi talerzykami do głębokiego śniegu. W bardzo gęstej mgle gogle Marker okazały się mało kontrastowe . Do zjazdów na głowę zakładałem Ribcap Fox- choć nie jest kaskiem to jest czymś więcej niż tylko czapką. W trakcie wszystkich wycieczek narciarskich wykonałem 45.990 m deniwelacji, długość trasy (podejścia i zjazdy) około 635 km - pomocny w tych obliczeniach był Suunto Ambit 3 Peak, który niestety też pojechał do Finlandii w celu poprawienia jego pracy. Duży wysiłek fizyczny, brak odpoczynku między turami oraz niedożywienie spowodowało spadek mojej wagi o 7 kg. Uzyskałem prawie idealną wagę (BMI – 10%)
W okresie letnim zapraszam na wycieczki górskie oraz dłuższe trekkingi w Tatrach i Alpach. Niebawem pojawi się w Internecie moja strona internetowa www.niznikiewicz.pl w nowej szacie z programem na lato.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

2015 Trekking – podsumowanie

 

 

 

 

 

 




Tegoroczny sezon letni był dla mnie wyjątkowy: sześć wyjazdów w góry Europy (Riła i Piryn, Haute Route z Verbier do Zermatt, Gran Paradiso, Tour du Mont Blanc, Dolomity i Toskania), piękne długie trasy, nowe miejsca, ciekawi ludzie. Chodziłem w butach Lowa Camino GTX które sprawdziły się w twardym firnie Pirynu i grząskim piargu Dolomitów. Używałem odzieży wierzchniej ulubionej marki Mammut i Marmot. W czasie pięciu miesięcy od maja do końca września przeszedłem pieszo 1960 km, deniwelacja +73.480 m obliczenia dokonał i rysował na mapie Suunto Ambit 3 Peak. Waga +4 kg
Jesień w domu - dobry czas na rower oraz oczekiwanie na moją ulubioną porę roku zimę. Zapraszam do odwiedzin www.niznikiewicz.pl jest już oferta na sezon zimowy 2016.

 

2015 Ski - podsumowanie

 

 

 

 

 

 




Na nartach spędziłem 72 dni w bardzo różnych warunkach atmosferycznych, jeździłem po prawie wszystkich gatunkach śniegu występujących w Tatrach (od puchu po szreń łamliwą a ostatnio mokrym śniegu odwilżowym). Używałem: buty Dynafit TLT 6, wiązań Diamir Vipec 12, nart Movement Response X-Series o długości 177 cm i fok Pomoca Adventure Glide oraz odzież firmy Mammut Eiger Extreme. W trakcie wszystkich wycieczek narciarskich wykonałem 38.590 m deniwelacji, długość trasy (podejścia i zjazdy) około 520 km - pomocny w tych obliczeniach był Suunto Ambit 3 Peak. Dzięki odpowiedniej diecie i aktywności fizycznej w okresie 4 miesięcy schudłem 14 kg, zdrowy i lżejszy gotowy jestem do sezonu letniego.

Współpracujemy:


                   


Pliki cookies (ciasteczka) pozwalają nam lepiej oferować nasze usługi. Korzystając z naszych usług, akceptujesz wykorzystanie cookies..  Akceptuję  Więcej informacji